Klub GKS Katowice choć jest klubem młodym, zapisał bogatą kartę w historii polskiej piłki nożnej. Wszystko zaczęło się jesienią 1963 roku, kiedy doszło do zawiązania komitetu założycielskiego GKS-u Katowice, który powstał na bazie katowickich klubów: Górnik 20 Katowice, TKS Rapid-Orzeł Wełnowiec, KS Koszutka Katowice, Katowicki Klub Łyżwiarski, Katowicki Klub Sportowy Górnik, Górniczy Klub Żeglarski Szkwał oraz przedstawicieli trzydziestu dwóch instytucji i zakładów pracy z terenu Katowic. Do podjęcia decyzji o utworzeniu klubu sportowego o nazwie Górniczy Klub Sportowy Katowice doszło dokładnie 5 listopada 1963 roku. Zatwierdzono statut i przyjęto oficjalne barwy, złoto-zielono-czarne, a godłem stał się herb miasta Katowice. Uchwała została uprawomocniona 27 lutego 1964 roku. Tak zapoczątkowano pięćdziesięcioletnią historię klubu, który na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych stał się piłkarską potęgą w kraju. Katowicki klub, który miał charakter wielosekcyjny, był kolebką sukcesów nie tylko na gruncie piłkarskim. GKS wychował aż 44 olimpijczyków z pięcioma medalami letnich Igrzysk Olimpijskich, zbudował hokejową potęgę z sześcioma tytułami mistrzów Polski, a także sekcję zapaśniczą, która sięgnęła po 250 medali z imprez sportowych najwyższej rangi. GKS mógł również pochwalić się również tenisem na wysokim poziomie, w którym brylowała Barbara Krall-Olsza - zdobywczymi kilkudziesięciu tytułów mistrzyni kraju. Nawet w saneczkarstwie zawodnicy GKS-u Katowice mogli pochwalić się czterema olimpijczykami i mistrzynią świata Barbarą Piechą. To zjawisko niespotykane na skalę nie tylko naszego kraju, ale i europejską!
Drużyna z Bukowej liczyła się na europejskich arenach. Na zawsze w pamięci wszystkich pozostaną legendarne boje z sezonu 1970/1971 z FC Barceloną, kiedy ostatecznie GKS po zaciętej walce przegrał 0:1 i 2:3. GKS również dwukrotnie doszedł do 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharu. W sezonie 1986/1987 dokonał tego po zwycięstwach 3:0 i 1:0 z Framem Reykjavik oraz gdy wygrał z FC Motherwell w dwumeczu dzięki lepszemu bilansowi goli na wyjeździe w sezonie 1991/1992. Najwięcej radości dała jednak wszystkim prestiżowa victoria z renomowanym rywalem Girondins de Bordeaux w sezonie 1994/1995, kiedy to GKS wygrał 1:0 u siebie, a potem w rewanżu na wyjeździe zremisował 1:1 i dostał się do 1/8 finału Pucharu UEFA.
Największe triumfy GKS Katowice święcił jednak na polskich boiskach. Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych czterokrotnie sięgał po wicemistrzostwo Polski (1988, 1989, 1992, 1994), cztery razy uplasował się również na najniższym stopniu podium (1987, 1990, 1995, 2003). Również w pucharach krajowych katowiczanie w tych czasach nie mieli sobie równych. Dwukrotnie wznosili w górę Superpuchar Polski (1991, 1995), aż trzy razy cieszyli się także ze zdobycia Pucharu Polski (1986, 1991, 1993). O sukces w tych rozgrywkach mogli pokusić się jeszcze kilka razy, gdyż do finałowego meczu docierali pięć razy. Miało to miejsce latach: 1985, 1987, 1990, 1995 1997.
Były też trudne chwile, które wystawiły na próbę ludzi charakteru, ludzi GieKSy. Po problemach finansowych w roku 2004 i nie otrzymaniu licencji na grę w drugiej lidze w 2005, GKS Katowice rozpoczął rundę jesienną sezonu 2005/2006 od występu na czwartym stopniu rozgrywkowym. Jednak to nie sprawiło, że GieKSa zniknęła z piłkarskiej mapy Polski. Zespół z Bukowej wsparty niezłomnymi sympatykami i ich ogłuszającym dopingiem odnotował serię awansów na coraz wyższe szczeble rozgrywkowe, dzięki czemu katowiczanie w 2008 roku powrócili na zaplecze Ekstraklasy, w której występują do dnia dzisiejszego. Trójkolorowego środowiska nie poróżniła także sprawa projektu zmiany nazwy katowickiego klubu na KP Katowice w 2012 roku, który miał występować w Ekstraklasie na licencji Polonii Warszawa. Dzięki stanowczym działaniom trójkolorowych fanów do realizacji tej wizji nie doszło.
Rok 2014 zapisał się w historii GKS-u Katowice w wyjątkowy sposób. To właśnie wtedy katowicki klub obchodził 50. rocznicę istnienia. Kulminacyjnym punktem obchodów jubileuszu była uroczysta gala, która odbyła 28 lutego 2014 roku w auli Akademii Muzycznej w Katowicach. W jej trakcie doszło do uhonorowania trenera 50-lecia, którym został Alojzy Łysko, a także Złotej Jedenastki Wszech Czasów, w której znaleźli się: Jan Furtok, Janusz Jojko, Marek Koniarek, Adam Kucz, Adam Ledwoń, Piotr Piekarczyk, Gerard Rother, Roman Szewczyk, Marek Świerczewski, Piotr Świerczewski, Mirosław Widuch.